MID CARDER
IT'S A NEW DAY, IT'S A NEW GENERATION
Cody Rhodes wchodzi na arenę w towarzystwie Brie Belli.
-Widzieliście to?Tak pokonuje się spiskowców, tak właśnie III Rzesza pokonała sabotażystów. Wielka wiktoria, która miała miejsce wczoraj na Flame jest znakiem. Znakiem, że rządy tej federacji pod wodzą Trish Stratus skłaniają się ku końcowi. To był również znak tego, że ,,The Legacy" jest najpotężniejszą siłą w profesjonalnym wrestlingu. ,,Ministry of Darkness", które włada siłami ,,ciemności" zostało pokonane przez zwykłych ludzi? Nie, przez dziedziców. Dziedziców fortuny i sławy-The Legacy. To ja jestem najlepszym wrestlerem w tej federacji. Udowodniłem to nie raz, pokonując wszystkich na swojej drodze. Po raz drugi uczyniłem to z Undertakerem. Po raz trzeci uczynię to z nim na Hell in a Cell.
Offline
ADEPT
Na titantronie pojawia się COO HWF-Trish Stratus.
-Cody, jakoś nie widzę, aby ktoś był niezadowolony z moich rządów. Ty chyba jesteś i będziesz jedyny, gdyż skracam ci twoją tygodniówkę o 10 000 USD.
Offline
MID CARDER
-Nie masz tu takiej władzy!Nie możesz, gdyż to ja jestem HWF X Championem i reprezentuję tą federację!Uwierz mi, gdy to zrobisz...odejdę...
Offline
ADEPT
-Właśnie to jest prawdziwy Cody Rhodes. Nie chcesz, abym była prezesem, gdyż Jackson zawsze dawał ci premie, wynagrodzenia i różnorakie dodatkowe wypłaty. Ja nie jestem taka. Mnie się nie podliżesz. Jacksonowi również, gdyż nie ma go już z nami i nie będzie. Mam natomiast dla ciebie propozycję, a raczej rozkaz. Skoro jesteś najlepszy w tym biznesie, to co powiesz na walkę z MVP na najbliższym Xenon?Będziesz miał okazję do pokazania światu po raz kolejny swojego kunsztu, gdyż będzie to starcie o HWF X Championship.
Trish Stratus schodzi z ekranu.
Offline
MID CARDER
Cody Rhodes wychodzi z areny.
Offline