MID CARDER
Randy Orton wchodzi na ring z pasem na ramieniu i mikrofonem w ręku.
Edge, boss nie był moim wrogiem do kiedy mnie nie zaatakował, dlatego Ja pomogę Tobie z Bossem a Ty mi.Przyjacielska pomoc.Boss jest słaby i zaatakował mnie wieczorem kiedy to wracałem do domu.Jednak to Boss mnie nie zaatakował tylko jego ludzie.Z tego co widać Boss atakuje tylko tych najlepszych, ale dlaczego tego nie wiem.Nikt nie wie.Dlatego postanowiłem, że nasza przyjaźń bardziej się rozwinie, gdy razem pokonamy Bossa.Moja kontuzja minęła.Edge nie martw się będę walczył na Hell In a Cell i obronię tam tytuł.Będę bardzo czujny i przygotowany na ataki Bossa, bo wiem, że może się pojawić.Moją czujność i kąsanie z zaskoczenia pokaże na najbliższej gali, czyli na Flame 21.09 gdzie moim rywalem będzie walczący o mój pas,Daniel Bryan.Daniel Ty również uważaj na Bossa, bo nie wiadomo co ma w planach.Nasza gala na Flame pokaże, że po małej kontuzji jestem bardziej lepszy niż wcześniej i udowodnię to.Wszystkim.
Randy Orton opuszcza hale.
Offline